Lista aktualności Lista aktualności

Leśna opowieść wigilijna 2022

Leśna opowieść wigilijna, która odbyła się 10 grudnia w Glinnej to kolejna edycja spotkań z lasem i świąteczną tradycją.  Spotkań, które łączy radość wspólnych rozmów, przedsmak świątecznej atmosfery i kolędowania. Pod okiem instruktorów rękodzieła, którzy opowiadali o świątecznych zwyczajach nasi goście przygotowali niezwykłe prezenty dla najbliższych i świąteczne ozdoby, wykonane między innymi z naturalnych materiałów, pochodzących z lasu czy pola. Przed laty wiele z nich powstawało bowiem z igliwia, kawałków drewna, słomy, czy szyszek. Radosnym akcentem spotkania był występ chóru "Res Musica", który pięknym wykonaniem kolęd zachęcił wszystkich do wspólnego śpiewania. Jeśli opowieść wigilijna to nie mogło rzecz jasna zabraknąć wizyty Mikołaja. W jego zaprzęgu znajdował się m.in. ciekawy prezent dla uczestników spotkania. To "Niemapa lasów północono-zachodniej Polski". Trochę bajkowy przewodnik po leśnych zakamarkach, który w ciekawy sposób prezentuje wiele niezwykłych miejsc, podpowiadając jednocześnie pomysły na rodzinne wędrówki.

"Tereny Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Szczecinie to olbrzymie bogactwo przyrodnicze. To piękne lasy, krajobrazy polno-leśne, zwierzęta i rośliny. To pachnące żywicą bory sosnowe oraz pełne listowia buczyny i dąbrowy. To przepiękne jeziora i rzeki,  doskonałe tereny do odbywania rodzinnych wycieczek i poznawania przepięknej polskiej przyrody, o każdej porze roku. "NIEMAPA" pokazuje tylko wybrane miejsca, które warto odwiedzić. Jest ich o wiele więcej. Serdecznie zapraszam wszystkich do poznawania tego niezwykłego terenu – pieszo, rowerem, kajakiem, z plecakiem, wędką…" - mówi Andrzej Szelążek dyrektor RDLP w Szczecinie.

"NIEMAPA Lasy Północno-Zachodniej Polski" jest dostępna do darmowego pobrania na www.niemapa.pl. Jej papierową wersję można odebrać bezpłatnie bezpłatnie w każdym z nadleśnictw RDLP w Szczecinie.
 

Tak więc mimo, że grudniowa aura w okolicach Szczecina przypomina najczęściej  szary sfilcowany szalik, nasz sobotni las był pełen magii...